Co dnia i każdej nocy jestem w Twojej wiecznej mocy.
Otulona sennymi marzeniami
powracam co rano przez komnaty nocy
do pracy i dziennego świata
gdzie mnie ze wszystkim miłością swa bratasz.
 
Choć różne cienie i barwy dnia odkrywam
już się nie lękam bo doznając i porównując
z głębią Twej miłości - wiem, że to wszystko
jest planem ku nieskończoności.
 
Czasem nie widzę. lecz ciągle czuję
innych dusz obecność i to mnie właśnie
w głębi serca nurtuje.
 
Jak odebrać mam ich duchowe odwiedziny
i z jakiej właśnie do mnie przychodzą przyczyny?
 
Nie potrafię objąć mym rozumem tej duchowej przestrzeni
ale wiem, że to już nie długo się u mnie odmieni.
 
Postrzegam to co wydaje się być nieodgadnione
dla postaci ludzkiej i jej ziemskiej przemiany.
Lecz niezbędne dla duszy i jej powołania
by na nowo blaskiem była odziana.
 
Dlatego zaufałam do głębi boskiej przestrzeni
i wiem, że czeka nas wszystkich inny wymiar poznania
coś co na razie nie jest w słowach do opisania.
 
To Duch Prawdy i miłości otworzy naszą pamięć
serca i duszy w człowieka wpisaną!
I tam gdzie gęstość wymiarów się zmienia
dołączymy do  wiecznego czystego promienia!