A ja proszę o otulenie skrzydłami Miłości i zrozumienie
niewiedzy i zagubienia w tak prostej drodze
do raju spełnienia!
Proszę z całej mojej mocy o wzmocnienie wiary i siły
by przyziemne sprawy już mnie nie goniły
ale wyznacznikiem innej drogi były!
Obym z czułością mogła spojrzeć
na ziemskiego Brata i zobaczyć siebie
i własne ludzkie słabości, które odbiciem są tylko fizycznej ułomności!
Niech wewnątrz naszej duchowej świątyni płonie 
ogień prawdy, który nigdy się nie myli!
Podążamy na różnych łodziach życia 
i w różnych odstępach czasu 
ku temu samemu przeznaczeniu -
- Jedno we Wszystkim Istnieniu!